Szukałem Lou po cały domu i nie mogłem go znaleźć, więc wparowałem do pokoju Jess i powitano mnie słowami :
-Co znowu ?! -krzyknęła Jess
-Louis.. Mogę na słówko ? - zapytałem bliski wybuchu śmiechu po tym co zobaczyłem
-Koniecznie teraz .. ?-powiedział zażenowany
-TAK.-powiedziałem i dałem gest oczami
LOUIS WKOŃCU WYZBIERAŁ SIĘ Z UJĘĆ Jess i poszliśmy razem do salonu.
-To o czym chciałeś pogadać, że przerwałeś mi taki wspaniały moment ?-zapytał Lou
-Nic tylko chciałem Cie wkurzyć.. -powiedziałem i wybuchnąłem niepochamowanym śmiechem
-Już Cie całkiem pogięło ?! Nie dość, że mi przerywasz to jeszcze kurwa po gówno!-na wrzeszczał na mnie i już chciał odejść z powrotem do Jess, ale złapałem go za rękę.
-A tak na serio to chciałem pogadać o Jen-mówiłem już z powagą w głosie
-No.. a dokładniej ?
-No bo...-nie skończyłem, bo do pokoju wparował Niall
-NANDOS!!!!!!!!!!!!!!!! Idziecie ze mną ?!
-Nie mam ochoty..-powiedziałem
-Ale Jen idzie..-zaśpiewał podejrzliwie Niall i wybuchnął śmiechem
-OOO! To na co kurwa czekamy ?! -poderwałem się, a oni zaczęli się ze mnie śmiać.
30 minut później wszyscy byli gotowi i poszliśmy w stronę Nandos. Nie obyło się oczywiście bez rozdawania autografów.
-No w końcu święty spokój-odetchnąłem kiedy odeszły od nas fanki
-Ale one są napalone-powiedziała Jen i zaczęła się śmiać
Wszyscy przytaknęli i zaczęli się śmiać, lecz po chwili Liam dodał :
-Ale i tak je kochamy.. Bez nich nie doszlibyśmy nigdzie...
-Też fakt..- opowiedział Niall
Doszliśmy do Nandos i zajelismy 6-o osobowy stolik. Kiedy usiedliśmy Jess krzyknęła :
-Mam pomysł !!! Skoro wszystko zawdzięczacie fanom to czemu im tak nie podziękować ?!
-Co masz na myśli ? -zapytał Louis
-Zorganizujmy Imprezę ! Tak aby każda fanka i fan mogliby do was podejść i dostać autograf, zrobić zdjęcie, podspiać płytę itp.. ! -krzyczała niepochamowana Jess
-Jess kochanie... Wiesz ile to zajmie ? - zapytał zrezygnowany Louis
-Nie kochanuj mi tu! Tylko podziękujcie im za to, że zaszliście tak daleko! - zdenerwowała się Jess
-Nie denerwuj się, zrobimy to.. Tylko, że co z fanami z innych krajów ? Nie wszyscy mogą tu przylecieć, a niektórych krajów niestać, byśmy mogli przyjechać... - powiedział Louis
-Dlatego przyjedziecie za darmo.. Chyba się zgodzicie ? To świetny sposób, by podziękować każdemu z osobna za wszystko co osiągnęliście.. - wytłumaczyła podekscytowana Jess
-Dobra.. Ale kto się tym wszystkim zajmie jak, nie ma Paula ? - posmutniał Niall
-Ja z dziewczynami się tym zajmiemy ! -powiedziała zadowolona z pomysłu Jess - Ale żeby nie zajęło to dużo czasu pojedziemy do krajów w których jeszcze nie byliście !
-ok.. To niech będzie - powiedział zadowolony Liam
-Super ! - ucieszyła się Jess, a Louis pocałował ja w policzek
- Ja to mam dziewczynę ! - zaśmiał się Lou
Na te słowa wszyscy popatrzyli się na nich, a Jess zachłysneła sie wodą. Louis ją klepnął, a wszyscy zapytali :
-Jesteście razem ?
- No właśnie ? -zapytała zaskoczona Jess
-No przecież powiedziałem Ci, że Cie kocham, a potem się całowaliśmy.. - zarumienił się Lou
- Dla mnie super, że bedzięmy razem ! - ucieszyła się Jess i pocałowała Louisa a wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Zastanawiałem się, jak Louis jest taki odważny.. Nigdy bym nie powiedział tego Jen... Zabrdzo się boję.. Kiedy wszyscy zamówiliśmy powiedziałem :
-No to nic nie zostaje, jak opowiedzieć wszystko Harremu i Ani .
-Yhym.. A propos Ani , ciekawe ja się czuje..- zmarkotniała Jen
-Paczcie kto przyszedł..
Wszyscy obróciliśmy się w stronę wejścia , a naszym oczom ukazała się..
***************************************************************************************
Jest nowy ! Jak się podoba ?
Mam dzis urodziny i 1D przesunęli premierę LWWY właśnie na dziś :d hahaha
A jak wam się podoba nowy singiel i teledysk ?