środa, 20 czerwca 2012

Rozdział 5 ; }

                           Poleciałam szybko do dziewczyn i powiedziałam o rozmowie z Justinem. Od razu zapytały :
-A Harry...?
                           Teraz sobie przypomniałam, że przysłał mi SMS podczas rozmowy z Justinem. Przeczytałam go szybko i znalazłam się w kłopotliwej sytuacji... Zapytał :
           ,,Hej :) Miałabyś może dziś na czas, aby wyjść gdzieś popołudniu? :) xx"
No, ale niestety spóźnił się.. Umówiłam się już z Justinem.. Odpisałam :
           ,, Przepraszam, ale dziś nie.. :)"
Szybko dostałam kolejnego SMS tym razem z zapytaniem : 
           ,,Czemu? :("
Odpisałam :
           ,,Jestem już umówiona z kolegą.. Może innym razem.. :) "
* Z perspektywy Harrego *
                           CO?! Jak ona mogła się umówić z innym... Myślałem, że między nami coś zaiskrzyło... Zawiedziony stwierdziłem, że nie spędzę całego popołudnia w domu, więc udałem się do centrum handlowego. Chodząc po centrum zobaczyłem Anie z tym jej ,,kolegą", z którym się obejmowała...Szybko się skryłem, żeby mnie nie zobaczyła i zacząłem ich śledzić.. Jednak długo to nie potrwało, bo przechodząc od kwiatka do kwiatka potknąłem się i wylądowałem pod nogami Ani... Patrzyła się na mnie jakbym spadł z księżyca... Ja byłem czerwony jak burak.. Podniosłem się jak by nigdy nic i powiedziałem :
-Cześć .
-Yyyyyy...- Tyle wydobyło się z ust Ani..
- Znasz go? - Zapytał jasny brunet, z którym przyszła.
           Stwierdziłem, że szybko muszę coś powiedzieć, żeby nie miała przypału, więc rzuciłem szybko:
-Soryy... Ja już się zmywam..
          Szybko odeszłam i widziałem, że Ania dalej stoi jak wryta... Będę jej musiał to wytłumaczyć..
* Z perspektywy Ani * 
          Szłam tak dalej jak wryta i zastanawiałam się co Harry robił pod moim nogami.. Śledził mnie ?..  Pewnie będę musiała wysłuchiwać od Justina , co to za burak i w ogóle.. W sumie nie chciałam tego słuchać , bo lubiłam Harrego.. Do końca dnia miałam w głowie różne myśli... Ciekawe czy on był zazdrosny ?.. Może to tylko faktycznie przypadek.. 
          Kiedy wróciłam do domu Jen i Jess rzuciły się na mnie , bo chciały wszystko wiedzieć.. Kiedy skończyłam opowiadać ich miny były komiczne.. Szczególnie jak im opowiedziałam o akcji z Harrym.. Przyznam , że wyglądało to komicznie.. Po długiej rozmowie w końcu oznajmiłam , że Idę spać. Po umyciu się weszłam na portale społecznościowe.. Gdy byłam na TT i zobaczyłam , że Harry znów napisał do mnie.. Od razu przeczytałam :
                 ,,@OnlyShawty_1D Przepraszam.. Nawet nie wiesz jak mi wstyd .. :) xxx"
 Postanowiłam napisać do niego SMS, o co chodziło mu z tą akcją, ale nie odpisywał.. Zrobiłam się strasznie śpiąca, więc wyłączyłam laptopa i poszłam spać..
                                                          
                                                             *Następnego dnia* 

                  Obudziłam się i zobaczyłam , że Harry odpisał.. Szybko zaczęłam czytać i czym więcej przeczytałam tym w większym byłam szoku.. Napisał : 
         ,,Jeszcze raz przepraszam Cie za tą cała sytuację... Pojutrze wyjeżdżam z chłopakami w trasę koncertową. Wrócimy za jakieś pół roku, bo to trasa światowa i jeszcze jakieś koncerty charytatywne, wywiady i w ogóle.."
                  Popłakałam się i migiem poleciałam pokazać SMS dziewczynom...


***************************************************************************************************
I jak wam się podoba ? :) Przepraszam , że taki krótki , ale obiecuje że następny będzie już dłuższy.. :D



2 komentarze:

  1. Fajnie ;) Jak zwykle dużo nowych i ciekawych zwrotów akcji ;p jak chcecie wejdźcie też na mój: http://time-will-tell-what-will-be.blogspot.com/ -@MadzikkxD

    OdpowiedzUsuń
  2. DŁUUUUUUUUUUUUUUŻSZE PISZCIE :3
    CZEKAM NA DALSZY ROZWÓJ AKCJI (:
    NIECH ONA BD Z HAZZĄ A NIE Z.. ;D

    POWODZENIA :*

    OdpowiedzUsuń